Poradnik Częsc 1 Czyszczenie gaźnika Jikov

Darko255

Gażnik jest najważniejszą częścią silnika bez niego nasz motor nie pojedzie gdyż on odpowiednio podaje paliwo do cylindra a żeby nasz motor dobrze chodził musimy go odpowiednio wyregulować .
Po pierwsze żeby przystąpić do regulacji należy go odpowiednio wyczyścić. Dlatego chciałbym przedstawić wam pierwszą część mojego pradnika:

Czyszczenie:
W tym celu przed odkręceniem gażnika przygotowujemy sobie miejsce pracy , na stole rozkładamy jakąś czystą szmate , pojemnik w którym zmiesci sie gaźnik do niego nalewamy benzyny nie za dużo wiadomo coraz droższa benzyna i mniejszy pojemnik w który nalewamy troszeczke benzyny.. Po tych czynnościach możemy przystąpić do czyszczenia . Bierzemy czysty pendzelek i pojemnik w którym mamy benzyne czyścimy zwierzchu gaźnik i po tej operacji możemy przystąpić do odkrecania odkładamy pojemnik z benzyną na bok , odkrecamy wężyk ( przed tym upewnić sie że jest zakrecone paliwo) , ściągamy filtr , odkrecamy przepustnice i po tych czynnosciach możemy przystąpić do odkrecania gaznika ( dwie srubki przy krućcu) , gdy już to zrobimy kładziemy nasz gaźnik na przygotowane wcześniej miejsce pracy..

Gdy to zrobimy przygotowujemy śrubokręt płaski i klucz bodajże 10 . Pierwsze co musimy zrobić to odkrecamy nakrywke od komory pływakowej (tam gdzie wężyk idzie) aha i proszę wyjmować tą nakrywke delikatnie tak jak jest przykręcona gdyż jest tam igiełka która może nam wypaść gdy ją wyjmiemy cały czas delikatnie wkładamy ją do mniejszego pojemnika z benz. po tej czynności wyciągamy pływak wlewamy paliwo które tam jest do baku i przystepujemy do odkrecania dysz te dwie miedziane śrubki po lewej stronie (tam gdzie jest nr 16 na obrazku) kiedy je odkrecimy wkładamy je do małego pojemnika z benz potem odkrecamy śrubke od biegu jałowego (pomiedzy dyszami ze sprezynką) po tych czynnościach należy wypłukać gaźnik w dużym pojemniku( oczywiscie jezeli jest czysta benzyna załuzmy ze jest) płukamy go i potych czynnosciach przedmuchujemy w nim wszystkie kanały sprezonym powietrzem aha i jezeli w komorze pływakowej jest brud odkrecamy tą igłe co trzyma pływak ( nr chyba 28 prz 29 na obrazku) i zeskrobujemy delikatnie ten brud , po czym płukamy i możemy go przdmuchiwać sprezonym powietrzem.tak wyczyszczony gażnik odkładamy na szmacie z boku .
Teraz bierzemy nakrywke do reki i wyciągamy ośkę pływaka(nr 24) po czym możemy tez zdjac blaszke ( to co trzyma oska) i wkładamy te czesci do małego pojemnika z benz. po czym odkrecamy zaworek iglicowy(nr26) i go przedmuchujemy , po czym bierzemy nakrywke myjemy ja i przedmuchujemy . Możemy takze wyczyscic przepustnice ale nie jest to konieczne. p tych operacjach przedmuchujemy sprezonym powietrzem dysze ( tylko pamietać nie wolno do tych małych otworków pchać igieł gdyż nasz motor bedzie wiecej palił . Potem czyscimy srobke od biegu jałowego i koniec czyszczenia . Po tych czynnosciach możemy przystąpić do składania ( tak jak rozłozylismy tak złozymy) jezeli mamy złozony gażnik wkrecamy go do silnika zakładamy filtr , przepustnice , wezyk i sie cieszymy z wyczyszczonego gaznika.

Dobrze że to napisałeś bo napewno dużo osób będzie miało z tym problemy :)Dlatego Przyklejam /kudi

michal_b17

Super artykuł . Sam pisałeś ? Very Happy

Przyda sie przyda bo jak wszyscy wiem Jikov jest popier***ony jak lato z radiem Very Happy

Darko255

Tak sam to napisałem Michał .

rafix149

Darko , tak z czystej ciekawości spytam, jak masz ustawioną tą blaszkę od poziomu paliwa (na prosto czy wygiętą delikatnie w którąś stronę) bo mnie już krew zalewa z tym paliwem, raz za mało a raz za dużo, jest na to jakiś sposób czy trzeba kombinować?? Very Happy

michal_b17

Przeważnie ona jest praktycznie w poziomie i odgina sie samą końcówke lekko w góre...przynajmniej ja tak mam.

rafix149

Dzięki za odp. Very Happy

a kapie ci czasem przez te dziurkę, tzn przez odpływ jak zostawisz na otwartym kraniku ??

michal_b17

No jasne że kapie Smile

Od tego ona jest...jak motorek był nowy to pewnie nie kapało ale po tylu latach ma prawo.

rafix149

Jak to ma prawo. Pytam się, bo u mnie czasem właśnie kapie ale w simsonach przecież też coś takiego jest i tam jeszcze ani razu nie było wycieku...

michal_b17

Nie oszukujmy sie...simsony to nowsza i lepsza technologia niz jawka i tam po prostu jest to bardziej dopracowane. A jawka to jawka Very Happy

rafix149

Niestety ale to prawda, powiem ci nawet, że kumpel kupił nowy gaźnik i jest to samo ;/. Może gdyby były dostępne nowe ale czeskie części to by takich problemów nie było Very Happy

michal_b17

No niestety.....dobrym wyjściem podobno jest zmienić gaźnik na np simsonowski tylko trzeba dorobić króciec...ja tam tego nie próbowałem to nie napisze jak to działa Very Happy

rafix149

[link widoczny dla zalogowanych]

Darko255

tą blaszkę regulujesz tak jak tam napisałem czyli tą koncuweczką ustawiasz tak zeby jak tam masz iglice (ta dziurka ) widac było paliwo

ORT / kudi

rafix149

Darko255

nie ma sprawy Simsonex polecam sie na przyszlosc jakby co to wal napewno cos wymysle