Jak Dokonać Dobrej regulacji ?

michal_b17

Kolor elektrod jaki jest jak juz zapali ?

Mateusz__LG

patynek ? JAki powinien być ? To jutro sprawdzę

michal_b17

Jakich patynek ? Jaki jest kolor elektrod świecy ?

Mateusz__LG

No Niebieskawy ale na 100% nie jestem pewien dlatego jutro sprawdzę . a Coś ma z tym jak nie mam uszczelki pod dekielkiem gaźnika tak gdzie jest ta pompka ?

Edit ; Dziś Regulowałem jeszcze i tak tą płytkę w komorze pływakowej wyprostowałem i tylko delikatnie przygiąłem ale odrobinę by nie ciekło , a iglice dałem na ostatni całkiem rowek ( pierwszy od dołu ) . Wynik Na postoju kręci ok obroty ładnie trzyma , Jak nią jadę Tak delikatnie na wyuczycie to niby jest ok . Ale Jak jej dałem jedynka na wysokie obroty dwójka i wysokie obroty to na trójce za mulił i dupa ; / . gadałem z takim Z Gościem to mówił ze jawka Lubi wysokie obroty, Ale jakoś jak jej dałem to jeszcze gorzej idzie ... Iskra jest Taka Ciemno niebieska taka pod fiolet podchodzi ale przerwy nie ustawiałem bo nie wiem gdzie zapodziałem szczelinomierz ale iskra wygląda ok , ale z tego co zauważyłem przeważnie idzie taki pojedynczy prąd a czadem dwa ale nie idzie na boki . Co teraz powiecie ? Aha i ten Świece NGK mam w skuterze .. Ta moja to na niej Pisze iskra i symbok jest taki F80S Super .

Bula

Wydaje mi Sie ze musisz Gaźnik jeszcze regulować

Mateusz__LG

Znalazłem To w pewnym forum i mnie zastanawia co to jest ten rozpylacz i Jak to mam i gdzie tam zaznaczyć ? A Ta blaszka powinna być Jak minimalnie niżej od tego poziomu jak zacznie cieknąć z niego paliwo tak ?

"Chyba najtrudniejszym do wyregulowania jest poziom paliwa w komorze pływakowej. Należy odkręcić ten dekielek do którego wchodzi wężyk, wyciągnąć pływak i odmierzyć suwmiarką (zaznaczyć jakimś gwoździem w środku komory pływakowej) poziom równy rozpylaczowi (to do czego wchodzi ten złoty "pręcik") i odmierzyć od tego około milimetr. Następnie włożyć pływak i założyć pokrywę i odkręcić na chwilkę kranik. Po paru sekundach zakręcić kranik i szybko zdjąc pokrywę, aby nic więcej nie skapło do komory i sprawdzić na jakim poziomie jest paliwo nie ruszając pływaka. Jeśli jest mniej niż powinni być to podginamy blaszkę (leciutko!

) na pokrywię w górę. Jeśli za dużo to przeciwnie-w dół. Należy to robić bardzo ostrożnie, gdyż jest bardzo mała granica między laniem paliwem, a muleniem silnika. "

Darko255

Nie chlopie moja metoda jest znacznie prostrza ile razy mam ci mówic kurde przeczytaj mój tutorial tam masz wszystko dokladnie napisane

Po co masz szukac skoro wszystko masz podane na tacy tak ma byc tam o okolo milimetr na tym rozpylaczu ale nic tam nie odkrecaj na pare sekund, poprostu przeczytaj moj tutorial i rob jak jest napisane to ci jawka bedzie dobrze pracowac powodzenia

rafix149

Mateusz__LG

JA ustawiałem jak w tym trialu , Ale może to coś z dawką Paliwa bo jak jedzie na dużych obrotach i w pewnym momencie za brak nie paliwa a płytka jest na pograniczu wylewania sie odrobinę jeszcze przygnę i będzie się wylewać . Ale dziś jawką Jeździłem i jak jadę tak w miarę delikatnie to ładnie chodzi. Tylko Najgorzej JAk dam jedynka ful gaz dwójka ful gaz trójka chwyci i już zaczyna mulić i przerywać . Wszystko wygląda Na małą dawkę paliwa Ale wyżej nie przygnę bo będzie leciało ; / A przepustnica jest jak już to tylko od wolnych obrotów tak ? bo ten rowek tam jest trochę wyrobiony ale ona trzyma mi wolne obroty

michal_b17

Przepustnica jest od wszystkiego że tak powiem Smile

To ona właśnie steruje "gazem" . Jak przekręcasz manetkę gazu to ona sie podnosi i pozwala wpasc do cylindra wiekszej ilosci mieszanki Smile

Mateusz__LG

U mnie Na przepustnicy Mam Trochę wyrobiony ten rowek Ale obroty mi trzyma .

Dziś Cały dzień Regulowałem wgl twojego . Ustawiłem w komorze pływakowej ze jak nacisnąłem pływak paliwo było równo z kołnierzem i iglice na drugim rowku , i pierwszym . Motor sie zalewał i bardzo powoli wchodził na obroty Jak przekręciłem manetkę na ful to było takie Łuuuu ... regulowałem na wszystkich rowkach bez skutku . W końcu Wkurzyłem sie jakoś przygiąłem blaszkę w dół na drugi rrowek od dołu tam ta śrubkę na deczku od przepustnicy dokręciłem na maxa Skutek ; mogę już jechać na maxa ale jest on troszkę zamulony , Ale jedzie . Mi sie wydaje Ze chyba mam przed wczesny zapłon bo Jak przejadę sie 1km już aż sie trochę syczy. Jak cchce przesunąć zapłon to muszę tam od kosza okręcić wszystkie śrubki i wtedy troche w lewo ? ?

Darko255

jak ci sie muli to podpompuj go wczasie jazdy i powiedz co siedzieje ok . Bo jak bedzie dobrze chodzil to trzeba zwiekszyc wiem bo z moją jawka tez sie meczylem. poluznij lekko te srubki i ustawiaj , pamietaj w lewo przyspieszasz w prawo opuzniasz a wiesz jak sie zaplon ustawia? 2 mm przed gmp ma zaczynac otwierac sie przyrywacz . I git

Mateusz__LG

wiem 2 mm przed tym GMP potem patynki na 0,4 tak ? A tn zapłon ile można maksymalnie kręcić ? A najlepiej co wyśrodkować go by był pomiędzy późnym a wczesnym ?

Darko255

poprostu ustaw go tak aby ten przerywacz sie zaczynal otwierac 2 mm przed gmp i bedzie ok . a na obrotach ci plynnie pracuje , bo jezeli tak to zaplon masz dobrze ustawiony. A jak tam z dyszmi dobre masz?

Mateusz__LG

Jak Sie zacznie otwierać czy jak sie otworzy ? On mi równo pracuje na obrotach czasami zgaśnie ale to wina gaźnika .